Cieszyć się promieniami słońca padającymi na twarz.
Doznawać ekstazy z powodu wiatru delikatnie muskającego ciało.
Taplać się w kałużach i ślizgać się na nich, gdy zamarzną.
Latem chodzić na jagody, a zimą na sanki.
Zbierać całe naręcza dzikich, polnych kwiatów
a potem pleść z nich wianki lub robić bukiety ozdabiające dom.
Przeżywać dziecięcą radość z powodu ciepłego, wiosennego deszczu.
Liczyć gwiazdy, patrzeć w księżyc i godzinami obserwować płynące chmury.
Biegać boso po rosie i zanurzać stopy w trawie.
Obserwować, jak drzewa i kwiaty zawiązują pąki i wypuszczają kwiaty oraz liście.
Wsłuchiwać się w śpiew ptaków oraz szelest liści i traw,
delikatnie
kołysanych na wietrze.
Żyć w zgodzie ze sobą.
Być swoim najlepszym przyjacielem.
Doceniać ludzi i mówić im o tym.
Nie wstydzić się uczuć i słabości.
Pamiętać to, co dobre, a zapominać natychmiast, to co złe.
Szukać tego, co dobre i zmieniać to, co można zmienić.
Cieszyć się z tego, co się ma.
Zanurzać się w chwili i przeżywać ją każdym neuronem.
Doceniać nawet mały sukces i celebrować każdy dzień.